Kutia jest tradycyjną potrawą dawnej kuchni kresowej i obecnej ukraińskiej, białoruskiej, rosyjskiej oraz litewskiej. Przysmak ten wciąż gości na wigilijnych stołach wielu polskich regionów m.in. na wschodzie Podkarpacia, na Lubelszczyźnie, w okolicach Białegostoku i na dawnych Kresach.
Kutia należy do dań wigilijnych i przyrządza się ją zwykle w okresie Bożego Narodzenia albo Nowego Roku.
Zwyczaj nakazuje przygotowywanie kutii z tłuczonych ziaren pszenicy, ziaren maku, dodatku miodu i ulubionych bakalii np. orzechów i rodzynek. Można podawać ją z mlekiem lub śmietanką. Obecnie na rynku dostępne jest wiele składników, które z powodzeniem można dodać do tradycyjnej wersji kutii np. skórkę pomarańczową albo orzechy nerkowca.
W zależności od regionu pszenicę można zamieniać ryżem albo kaszą pęczak. Słodka odsłona kutii z miodem bywa czasami zastępowana słoną wersją. Wigilijna kutia z reguły jednak jest daniem bardzo słodkim i bardzo kalorycznym. Raz do roku warto pozwolić sobie na taki rarytas…
PRZEPIS NA TRADYCYJNĄ KUTIĘ
Składniki:
- 10 dag suszonych śliwek
- 5 dag suszonych fig
- 4 łyżki miodu
- 5 dag rodzynek
- 1 szklanka maku
- aromat migdałowy
- 5 dag migdałów
- 1 szklanka ziaren pszenicy
Wykonanie:
Przygotowywanie kutii powinno rozpocząć się co najmniej jeden dzień przed wieczerzą wigilijną.
Pszenicę czyścimy, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na całą noc.
Kolejnego dnia ziarna odcedzamy, zalewamy ponownie wodą i gotujemy do miękkości, czyli około 3 godzin.
Mak płuczemy i sparzamy, następnie cedzimy i mielimy dwukrotnie (maszynką do mielenia).
Mieszamy go z pszenicy odsączoną z wody, miodem (wcześniej rozpuszczonym i podgrzanym) i aromatem migdałowym.
Do kutii dodajemy pokrojone bakalie – orzechy, migdały, rodzynki, śliwki, figi. Wszystko dokładnie mieszamy. Danie chłodzimy w lodówce. Przed podaniem dekorujemy bakaliami.