Owoce to skarbnica witamin i minerałów. Są przepyszne, słodkie i orzeźwiające. Spożywamy je chętnie na surowo oraz w przeróżnych postaciach w owsiankach, ciastach czy zaprawach. Niestety jedynie jedzenie owoców w ich całkowicie nieprzetworzonej postaci pozwala w pełni wykorzystać ich zdrowotny potencjał. Zimą jest to trudniejsze, ale nie niemożliwe. Po jakie owoce warto sięgać zimą? W jakich miesiącach przypada ich najwyższy sezon? Czy są one tak samo zdrowe jak nasze rodzime letnie smakołyki? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znaleźć można w dalszej części artykułu.
Z poniższego artykułu dowiesz się:
- Jakie owoce warto jeść zimą?
- W jakich miesiącach warto je kupować?
- Które zimowe owoce są najsmaczniejsze?
- Czy warto sięgać również po owoce mrożone?
- Jakie są sposoby, by zachować smak lata również zimą?
Owoce zimą – czy można jeść świeże owoce w mroźnych miesiącach?
Owoce w postaci surowej są zdecydowanie najzdrowsze. Choć wiosną i latem nie stanowi to żadnego problemu, w okresie jesienno-zimowym obserwuje się znaczy spadek spożywania nieprzetworzonych owoców. Nie ma w tym nic dziwnego, zważywszy na marny wybór świeżych produktów tego rodzaju w sklepach. Na szczęście dla chcącego nic trudnego. Również zimą można znaleźć zdrowe i pełnowartościowe orzeźwiające smakołyki. Wystarczy jedynie mądrze szukać i bacznie obserwować wybierane produkty.
Zimowe owoce – jabłka i gruszki
Z naszych rodzimych owoców w sezonie zimowym mamy do wyboru niestety tylko jabłka i gruszki. Są one odporne na przechowywanie, dlatego trzymane w odpowiednich warunkach mogą zachować większość swoich wartości odżywczych na kilka miesięcy. Chociaż jabłka i gruszki wydają się nieco rozczarowujące, warto regularnie włączać je do swojej diety. Te niepozorne owoce zawierają naprawdę dużo cennych witamin i minerałów. Dodatkowo czy można wyobrazić sobie świąteczny stół bez babcinej szarlotki lub zimowych przekąsek bez karmelizowanej gruszki?
Zimą nie warto natomiast sięgać po owoce typowo letnie, takie jak truskawki czy borówki. Bez problemu znajdziemy je w sklepach, ale będą to produkty skrajnie wysoko przetworzone. Tak delikatne owoce nie mają szans przetrwać kilku miesięcy bez bardzo dużego wspomagania za pomocą środków chemicznych.
Zima – sezon na owoce z ciepłych krajów
Kiedy u nas szaleje mróz, w wielu ciepłych krajach nie da się wytrzymać z powodu upałów. Właśnie z tych państw sprowadzane są do nas owoce, takie jak:
- Pomarańcze
- Mandarynki
- Pomelo
- Kiwi
- Ananasy
- Banany
- Kaki
- Granaty
- Mango
- Awokado
Nie ulega wątpliwości, że również te owoce są obficie pryskane środkami chemicznymi, które pozwalają im przetrwać bardzo długie podróże. Nie oznacza to jednak, że tracą one wszystkie swoje wartości odżywcze. Może nie będą tak bogate w witaminy i minerały jak ich odpowiedniki w rodzimych krajach, ale nadal stanowią bardzo cenne składniki zdrowej diety. Dodatkowo właśnie zimą wyróżniają się najlepszym smakiem. Są soczyste i słodkie, dlatego warto korzystać w nich jak najwięcej. Przed wpływem środków chemicznych stosowanych podczas przewozu w dużej mierze chroni je natomiast bardzo gruba skórka.
Czy owoce z ciepłych krajów są zdrowe?
Owoce tropikalne stanowią prawdziwą skarbnicę witaminy C. Dodatkowo wiele z nich zawiera ciekawe składniki bioaktywne. Według badań owoc kaki posiada w sobie substancje, które mogą silnie hamować rozwój nowotworów. Pomelo może natomiast wpływać korzystnie na obniżenie poziomu cholesterolu.
Warto również dodać, że owoce zimowe są w zdecydowanej większości bardzo nisko kaloryczne. To bardzo duży atut dla osób ograniczających spożywanie kalorii oraz dla cukrzyków.
Owoce mrożone – czy są zdrowe?
Zwykło się sądzić, że owoce mrożone to „sama chemia”. Prawda jest na szczęście zupełnie inna. Podczas mrożenia owoce tracą jedynie niewielką część swoich cennych składników odżywczych. Prawidłowe przeprowadzenie tego procesy naprawdę pozwala zachować letnie smaki na mroźne miesiące. Najlepszymi owocami do mrożenia są owoce miąższowe, takie jak truskawki, jagody i maliny.
Owoce suszone – czy warto po nie sięgać?
Suszenie to proces, który może nieco gorzej wpłynąć na składniki odżywcze owoców niż mrożenie. Niemniej jednak owoce suszone nadal warto spożywać szczególnie ze względu na wysoką zawartość składników mineralnych. Wiele z produktów tego rodzaju wyróżnia się także dodatkowymi właściwościami. Rodzynki stanowią źródło silnej substancji antyoksydacyjnej – resweratrolu. Suszone śliwki stanowią doskonały domowy sposób na zaparcia, a jaody goji doskonale wpływają na odporność.
Owoce zimą – podsumowanie
Zimą musimy zdecydowanie bardziej zważać na kupowane owoce. Przed spożyciem zawsze musimy bardzo dokładnie je umyć, aby pozbyć się szkodliwych substancji ze skórki. Najlepiej użyć do tego szczoteczki. W mroźnych miesiącach warto pomyśleć również o owocach mrożonych, których wartości odżywcze niewiele odbiegają od świeżych odpowiedników. W kontrolowanych ilościach warto spożywać również owoce suszone – źródło składników mineralnych i substancji bioaktywnych.