Superfoods to nazwa odnosząca się do super żywności, czyli produktów o wysokiej wartości odżywczej, których spożycie dostarcza organizmowi szeregu cennych składników, które korzystanie wpływają na jego funkcjonowanie. Do najpopularniejszych zaliczymy np. nasiona chia czy jagody goji. Oczywiście nie można zaprzeczyć, że to bardzo wartościowe uzupełnienie diety, ale jeśli nie mamy możliwości ich zdobyć możemy sięgnąć po rodzime owoce, warzywa, czy kasze, które imponują bogatym składem.
Superfoods w wersji polskiej
Wiele żywieniowych nowości przybywa do Polski i zyskuje ogromną popularność. Tak jest np. z nasionami chia, które pod wieloma względami nie mają sobie równych. Nie warto jednak zapominać o produktach, które od lat były znane ze swego dobroczynnego działania i które wykorzystywali nasi przodkowie nie mając dostępu do egzotycznych nowości.
- ŻURAWINA
Podobnie jak zagraniczne jagody goji rodzima żurawina jest źródłem mnóstwa antyoksydantów. Zawiera witaminę A, C i szereg witamin z grupy B. Obecne w jej owocach proantocyjanidyny wykazują działanie antyseptyczne, czyli niszczące bakterie, które powodują przeróżne infekcje. - CZOSNEK
Od pokoleń czosnek pomagał zwalczać przeziębienia i uznawany był za naturalny antybiotyk. Do dziś używa się go w medycynie naturalnej i domowych sposobach na walkę z chorobą. Aż trudno w to uwierzyć, ale czosnek jest źródłem ponad 100 aktywnych chemicznie związków, które usprawniają pracę całego organizmu. Czosnek to całe mnóstwo naturalnych antyoksydantów, posiada dużo flawonoidów, selenu i witamin z grupy B, a także witaminę C, potas, magnez i żelazo. Jedzony na surowo dorówna niejednemu superfood!
- SIEMIĘ LNIANE
Siemię lniane przeżywa dziś swój wielki „come back”! Dzięki temu, że zawiera sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych, skutecznie wspiera osłabioną odporność. Obecny w ziarenkach błonnik usprawnia pracę układu pokarmowego. Witamina E, jako antyoksydant oraz cynk i kwas foliowy działają korzystnie na włosy, skórę i paznokcie. Siemię lniane można kupić tutaj. - SOK Z MALIN
Wielu z nas przy pojawieniu się bólu gardła sięga po sok z malin. Dlaczego? Taka wiedza przekazywana jest od pokoleń. W tych sezonowych owocach znajduje się mnóstwo witamin. Polifenole wzmacniają odporność. Ponadto kwas salicylowy wykazuje działanie przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Rozgrzewa i wywołuje pocenie się, co sprzyja obniżeniu gorączki.
Do tej listy można dodać jeszcze inne produkty np. aronię, kaszę jaglaną, natkę pietruszki i wiele innych.